Mimo okazjonalnych niepowodzeń mojego brata nie mogę powiedzieć inaczej, aniżeli, że jestem przeogromnie z niego dumna! Robert jest pierwszą osobą w naszej rodzinie, której udało się zrealizować marzenia o studiach wyższych. Na moje i Roberta nieszczęście jesteśmy dziećmi dwójki dorosłych, aczkolwiek bardzo nieodpowiedzialnych osób, których nie stać na to, by ich dzieci poszły na studia i kontynuowały naukę poza liceum lub technikum. Mi nie wystarczyło siły i motywacji, by postawić na swoim i iść na studia, mimo, że lubiłam się uczyć i chciałam zdobyć tytuł magistra. Problemy natury finansowej spowodowały, że po technikum poszłam do studium fryzjerskiego i teraz pracuję w zakładzie fryzjerskim swojej koleżanki.
Robert na szczęście miał dużo większy zapał i siłę charakteru, by postawić na swoim. Po zdaniu matury od razu zaaplikował na informatykę i rozpoczął naukę w systemie zaocznym. Aby mieć pieniądze na studia na początku zatrudnił się w warsztacie naszego wujka, a później, po skończeniu drugiego roku studiów znalazł pracę administratora baz danych. Każdy kolejny miesiąc nauki i pracy przybliża brata do spełnienia marzeń o tytule magistra informatyki, administrator baz danych Legnica. Do końca studiów zostało mu zaledwie pół roku, a Robert ma już skończony projekt na magisterkę. Cieszę się, że mojemu bratu udaje się realizować plany i marzenia, i że jako jedyny ma szansę przełamać złą passę naszej rodziny.